Na podstawie książki „Przewodnik: bioetyka dla młodych”.
„Kim jest człowiek że troszczysz się o niego?” Słowa te zapisano ponad trzy tysiące lat temu do dziś nie straciły na swojej aktualności. Człowiek od pradawnych czasów stawiał sobie pytanie o cel i sens swojego życia. Ze zdumieniem i zachwytem patrzył na siebie i innych. Badał tajniki własnego ciała.
Niestety w czasach współczesnych postuluje się, by zerwać z takim myśleniem i z większą rezerwą podchodzić do wartości ludzkiego życia. Próbuje się przekonać, że właściwie niewiele różnimy się od zwierząt. W wielu krajach dopuszcza się przerwanie ciąży, czy legalizuje eutanazje. Dziecko poczęte często nie jest uważane za człowieka, zaś o osobach starszych i chorych mówi się nie spełniają kryteriów odpowiedniej jakości życia. O wartości ludzkiego życia decyduje jego produktywność uroda, nie zaś to kim jest sam w sobie.
Może nadszedł już czas, by powrócić do starodawnego pytania: „Kim jest człowiek?” i przyznać, że jest on kimś zasadniczo różnym od zwierząt; kimś zupełnie wyjątkowym zarówno na naszej planecie, jak i w całym kosmosie. Że jest osobą ludzką, tzn. istotą rozumną, która winna kierować się w swoim postępowaniu prawem moralnym. Że wzajemnie winniśmy troszczyć się o siebie i chronić przed wyzyskiem i przemocą.
Jest coś, co wyraźnie odróżnia nas, ludzi, od reszty istot żywych: to godność każdej osoby ludzkiej. To przestrzeń ducha, umiejętność odróżniania dobra od zła. To zdolność do poświęceń dla drugiego, umiejętność kochania. Stajemy dziś wobec wielu nowych problemów związanych z rozwojem nauk medycznych i biologicznych.
Czy embrion ludzki jest człowiekiem? Czy godzi się powoływać go do istnienia w probówce? Czy wolno wykorzystywać ludzkie komórki macierzyste do badań naukowych? Do produkcji leków i kosmetyków? Co zrobić w przypadku diagnozy prenatalnej orzekającej o ciężkim schorzeniu płodu? Czy wolno przeszczepiać serce, wątrobę, trzustkę? W jaki sposób opiekować się chorym w ostatnich etapach jego życia? Kiedy człowiek naprawdę umiera?
Winniśmy umieć odpowiedzieć na te pytania, gdyż problemy, jakie się pod nimi kryją, stały się częścią codziennego życia. Winniśmy uczyć się podejmować wybory odpowiedzialne, które nie godzą w ludzkie życie. I pamiętać, że to nauka winna być na usługach człowieka, a nie człowiek na usługach nauki. Chcemy dać naszym parafianom podstawowe informacje by pomogły w kształtowaniu właściwych postaw etycznych w obliczu nowych wyzwań nauk biologicznych i medycznych.
Będziemy korzystać z książki, która jest tłumaczeniem francuskiego Manuel Bioéthique des Jeunes, który został opracowany przez Fundację Jérôme’a Lejeune’a z Paryża. W propozycji etycznych rozwiązań unika odniesienia do przesłanek religijnych, by mógł być przyjęty przez wszystkie środowiska wyznaniowe. Jako jedyne kryterium przyjmuje godność osoby ludzkiej i prawo moralne wypisane w sumieniu wszystkich ludzi. Ufamy, że ten nasz kącik stanie się podstawą dla lepszego zrozumienia wielu kwestii bioetycznych.