W najbliższy wtorek 5 listopada ks. Paweł zabiera nas do kina na długo oczekiwany film "Nieplanowane".
Bilet kosztuje nie 31 zł, ale jedyne 15 zł !
Zapisy są dokonywane w zakrystii. Początek seansu 19:20. Prosimy o podanie informacji, czy ktoś dysponuje samochodem i ma w nim wolne miejsca, czy też szuka podwózki, a może dotrze na własną rękę.
O FILMIE "NIEPLANOWANE" POWIEDZIANO M.IN.:
PATRZĄC OD STRONY DUCHOWEJ, FILM "NIEPLANOWANE" MOŻNA PORÓWNAĆ TYLKO Z "PASJĄ", MELA GIBSONA - to po prostu trzeba obejrzeć. Naprawdę wstrząsający scenariusz, świetna reżyseria i gra aktorska oraz treść, która domaga się naszej odpowiedzi – widzieliśmy go już kilka razy na pokazach przedpremierowych i za każdym razem płakaliśmy, jak dzieci. (…) Wielu naszych przyjaciół – dziennikarzy, filmowców - oglądało go i wszyscy byli zachwyceni. (…) To, co jest niezwykłe w filmie „Nieplanowane” to jest to, że ten film nikogo nie oskarża, natomiast pokazuje drogę przemiany, która może być dla wielu osób wskazówką, jak uporządkować swoje życie po doświadczeniu aborcji.
LECH DOKOWICZ, współorganizator „wielkiej pokuty”, „różańca do granic” i „polski pod krzyżem”
"Nieplanowane" to film o aborcji; niezwykły, dotykający serc, zmieniający myślenie. W POLSCE "NIEPLANOWANE" MOŻE STAĆ SIĘ POCZĄTKIEM DUCHOWEJ REWOLUCJI i nowym otwarciem w naszej narodowej dyskusji/debacie/wojnie na temat aborcji. Ten film powinien zobaczyć każdy.
MACIEJ BODASIŃSKI, współorganizator „Wielkiej Pokuty”, „Różańca do Granic” i „Polski pod Krzyżem”
Moje oczekiwania były naprawdę wysokie, byłam ciekawa, czy ten film nie zmarnuje tej niezwykłej historii i moim zdaniem się udało. TEN FILM UKAZUJE WIELOASPEKTOWOŚĆ DRAMATU ABORCJI, ZARÓWNO OD STRONY KOBIET, KTÓRE PODEJMUJĄ DECYZJĘ O ZABICIU SWOJEGO NIENARODZONEGO DZIECKA, JAK I OD STRONY KOBIET PRACUJĄCYCH W KLINIKACH ABORCYJNYCH. Pokazuje mechanizmy obchodzenia swojego sumienia, które działają także w sprawach mniejszego kalibru i którym ulegamy pewnie wszyscy.
Anna Druś, Stacja 7
FILMU "NIEPLANOWANE" NIE DA SIĘ ZASZUFLADKOWAĆ JAKO KOLEJNĄ CKLIWĄ PRODUKCJĘ Z GATUNKU SŁABYCH "CHRISTIAN MOVIES" - KIEPSKO NAKRĘCONEJ, ŹLE ZAGRANEJ I TRĄCĄCEJ NA KILOMETR NIEWIARYGODNOŚCIĄ I UPROSZCZONYM PRZEKAZEM. Chuck Konzelman i Cary Solomon stworzyli film, który broni się na poziomie fabularnym, jego wydźwięk jest przekonujący, a przy tym - co chyba najistotniejsze - obraz ten nie traktuje problemu aborcji jako kolejnej ze spraw, z którą trzeba prowadzić walkę za pomocą wszystkich możliwych narzędzi. "Nieplanowane" to bowiem opowieść o człowieku - z całą jego złożonością, słabościami, upadkami, ambicjami, wreszcie - z mocą modlitwy, która umie przynieść cuda. (…) To film głęboko chrześcijański: nie ideologiczny, nie łopatologiczny, ale właśnie chrześcijański, opowiadający o człowieku, relacjach z Bogiem i bliźnim, a nie o tej czy innej ideologii, poglądzie czy przekonaniach.
Magdalena Fijołek, niezależna.pl