W minioną niedzielę wśród nas znalazły się naprawdę odważne osoby. Ludzie, którzy nie boją się krwi. Wielcy bohaterowie, którzy przez bezinteresowny dar swojej krwi pomogli uratować komuś życie. Jak to bywa z prawdziwymi bohaterami pomagają nie dla sławy, rozgłosu czy dla pieniędzy, ale z potrzeby serca.
Honorowy krwiodawca oddając krew pomaga nieznanej sobie osobie i ta osoba nigdy nie dowie się konkretnie dzięki komu jej życie zostało uratowane. Warto wiedzieć, że do uratowanie jednej osoby z wypadku potrzeba średnio 6 osób, które oddadzą krew, 10 do operacji serca, aż 20 do przeszczepu wątroby. W Polsce średnio krew jest potrzebna 1 osobie na 10 pozostających w szpitalach, a co 15 sekund jest ona przetaczana.
Po raz drugi w naszej parafii została zorganizowana akcja poboru krwi dzięki Międzygminnemu Klubowi Honorowych Dawców Krwi „Florian”. Aby to wydarzenie mogło się odbyć, potrzebni byli ludzie gotowi podzielić się częścią siebie.
Już dwa tygodnie przed terminem ruszyliśmy z reklamą. Wraz z ministrantami i parafianami rozwiesiliśmy plakaty informacyjne po szkołach, przedszkolach, urzędach, sklepach, przy kościołach i cmentarzach. Wiedzieliśmy, że to za mało, bo życie współczesnych osób przeniosło się w dużej mierze do internetu, dlatego i ta informacja znalazła się na stronach parafii, szkoły w Starych Babicach i na kontach FB osób prywatnych. Jednocześnie informowaliśmy z ambony, smsami i na łamach naszej gazetki - można powiedzieć, że wykorzystaliśmy wszystkie dostępne metody informacji.
Trzeba powiedzieć o wielkiej życzliwości ludzi, którzy pozwolili na zamieszczenie tych informacji, i bardzo im za to dziękujemy. W kilku miejscach odmówiono jednak poparcia tej społecznej akcji. Głównie były to sklepy z obcym kapitałem. Te odmowy były niezrozumiałe, bo nie robiliśmy tego w celach religijnych czy zarobkowych, ale dobroczynnych.
Dzięki tej współpracy nie tylko nasi wierzący parafianie mogli zostać bohaterami. Na apel „zostań BOHATEREM uratuj ŻYCIE oddaj KREW” odpowiedziało 48 osób, z czego od 38 osób można było pobrać krew. Wynika to z tego, że ta krew musi być bezpieczna i zdrowa dla tego który ją otrzyma. Poprzez wywiad kwalifikacyjny, oraz badania lekarskie i próbek krwi. Lekarz decyduje czy można pobrać krew mając na względzie bezpieczeństwo krwiodawcy i krwiobiorcy.
Dla porównania, rok temu zgłosiło się zgłosiły się aż 54 osoby, z tego 35 osób mogło oddać krew co daje 15,740 litra tego drogocennego płynu. Trzeba stwierdzić że padł rekord. Tegoroczna akcja dała nam bowiem 17 litrów krwi. Porównując te dane, widzimy, spadek ogólnej ilości osób zainteresowanych oddaniem krwi, i wzrost zdrowia oraz kondycji kandydatów.
"Mam nadzieję, że ten sposób bezinteresownego pomagania zagości na stałe na terenie naszej parafii. Najprawdopodobniej następną akcją będzie koordynował mój następca. A ja mam obietnicę od zespołu pobierającego krew, że będę mógł ich zaprosić do kolejnej parafii, gdzie mnie Bóg pośle przez księdza kardynała.
Bóg zapłać wszystkim za krew pomoc i wszelką życzliwość."
x. Paweł
Zapraszamy również na stronę:
http://www.hdk-florian.pl/
Są tam zdjęcia z tego wydarzenia.