Ostatnia szansa, aby się zapisać!

– Mam jeszcze parę wolnych miejsc na pielgrzymkę „Gruzja. Śladami Wczesnego Chrześcijaństwa”. Będzie mi bardzo miło spotkać byłych Parafian na tym unikalnym duchowym szlaku. – mówi nam ks. Paweł Paliga i dodaje: – Jeśli myślisz o tym, żeby gdzieś wyjechać na przedłużony weekend majowy, a wciąż szukasz ciekawej destynacji, zapraszam, aby rzutem na taśmę dołączyć do mojej wyprawy.

Sam jestem ciekaw, jak wygląda Gruzja, kraj, który przyjął wiarę chrześcijańską bardzo wcześnie, już w 337 roku i tym samym stał się drugim w historii (po Armenii) krajem chrześcijańskim świata.

           Wyjazd, na który pragnę Was zaprosić, potrwa nieco ponad tydzień. Z Warszawy do stolicy kraju, Tbilisi, wylecimy tuż przed majówką, w czwartek, 28 kwietnia, późnym wieczorem (nie trzeba brać urlopu na ten dzień!), a wrócimy tydzień później, w piątek 6 maja przed południem. Do Gruzji, perły Kaukazu, zabierze nas biuro turystyczno-pielgrzymkowe AD ASTRA.

           Można powiedzieć, że podróżuję z Wami nie od dziś. Zanim nastała era Księdza Andrzeja Wolskiego, a ja byłem wikariuszem w Bliznem, odwiedziliśmy wspólnie m.in. Wrocław, Toruń i moje rodzinne Zagłębie Dąbrowskie. W ubiegłym roku kilkoro byłych Parafian dołączyło do organizowanej przez mnie pielgrzymki do św. Szarbela do Libanu. Na listę do Gruzji też wpisały się osoby z Bliznego, co bardzo mnie cieszy.

Program wyjazdu pozwala na modlitwę, kontemplację, albo po prostu zatrzymanie się i zaczerpnięcie powietrza.

        Jaki jest program wyjazdu? Głęboki duchowo, pozwalający na modlitwę, kontemplację, nadstawienie ucha na to, co mówi Bóg albo po prostu na zatrzymanie się, wyciszenie i zaczerpnięcie powietrza. W Tbilisi, mieście położonym w rynnie pomiędzy dwoma masywami górskimi i w jego bliskich okolicach, odwiedzimy m.in. kolebkę gruzińskiego chrześcijaństwa – miasto królów Mtskheta. W miastach i wioskach w głębi kraju ujrzymy z bliska wiele pomników wiary, m.in. cerkiew Świętej Trójcy położoną na wysokości 2170 m.n.p.m. (wjedziemy na górę jeepami!), Wardzię – wykute w skale miasto-klasztor ze zdobionymi komnatami, tunelem i częścią świątynną oraz David Gareja – kompleks klasztorny z VI wieku założony przez trzynastu mnichów syryjskich, który przez wieki był potężnym ośrodkiem życia monastycznego.

         W rytm pielgrzymki wpisana jest także spora dawka relaksu, bo przecież w zdrowym ciele zdrowy duch! Szósty dzień wyprawy to wizyta w Borjomi, mieście uzdrowiskowym słynącym z przemysłu wód mineralnych. Oczywiście weźmiemy tam udział w degustacji. Natomiast siódmy dzień stanie pod znakiem relaksu w kurorcie Batumi. Od rana do wieczora będzie czas wolny, który który każdy będzie mógł wypełnić wedle gustu. Pobyt na plaży, kąpiel w delikatnym wiosennym słońcu i spacer wzdłuż słynnej nadmorskiej promenady (która ma długość ok. 8 km) to tylko niektóre z możliwych scenariuszy odpoczynku nad Morzem Czarnym. Wśród skwerów zasadzonych palmami, oliwkami i figowcami oraz secesyjnych kamieniczek i willi z pewnością narodzi się jeszcze wiele innych pomysłów na to, jak spędzić ten dzień.

Ponadto nie obędzie się oczywiście bez gruzińskiej biesiady! Ucztowanie to coś, co Gruzini mają we krwi, a my będziemy ich gośćmi w tradycyjnej restauracji, najpewniej serwującej słynne gruzińskie pierogi, szaszłyki, zraziki, chlebki, placki i soczyste warzywa, które dojrzewały na intensywnym gruzińskim słońcu. Chętni skosztują wina, które na tych terenach produkowane jest od ośmiu tysięcy lat (najdłużej na świecie!). Będzie też muzyka i pokaz gruzińskich tańców ludowych.

Bakłażany z orzechami (Badridżani nigwzit) to jedna z najpopularniejszych przekąsek w Gruzji.         

Jak widać szykuje się wyjazd „i z tańcem i z różańcem”. Może ktoś postanowi jeszcze skorzystać z okazji, zapraszam. A wszystkich z serca błogosławię, pamiętam o Was i cieszę się, że pozostajecie w dobrych rękach ks. Andrzeja Wolskiego.

ks. Paweł Paliga 

Cena pielgrzymki to 1900 PLN + 670 USD. Jeśli zbierze się nas więcej (na dziś grupa liczy 30 osób), koszty mogą jeszcze nieco zmaleć.

Cena zawiera m.in.: przelot samolotem, wyżywienie 2 razy dziennie, przejazdy autokarem i bilety wstępu do zwiedzanych miejsc, przewodnika, ubezpieczenia.

Nie ma kosztów ukrytych i dopłat na miejscu.

      Program wyjazdu i więcej szczegółowych informacji można znaleźć na stronie mojej obecnej parafii http://swietateresa.pl/gruzja-sladami-wczesnego-chrzescijanstwa