Parafia Rzymskokatolicka p.w. Objawienia Pańskiego
ul. Łaszczyńskiego 1
05-082 Blizne
tel./fax 22 7220250
mail: [email protected]
Konto parafii
Alior Bank
16 2490 0005 0000 4530 7455 5934
Słowo na dziś
Czas Adwentu - 21 grudnia
Ewangelia wg św. Łukasza 1,39-45.
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy.
Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.
Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszył...
Do szpitala trafia dwóch pacjentów z ostrą postacią koronawirusa. Na oddziale nie ma wystarczającej liczby respiratorów/łóżek/leków/personelu. Kogo ratować?
- 80-latka czy młodego człowieka?
- matkę trójki dzieci czy bezdzietną kobietę?
- osobę z poważną chorobą serca czy kogoś, kto nie ma chorób towarzyszących?
Czy któraś z tych osób ma większe - lub mniejsze - prawo do pomocy?
W dzisiejszym „Kąciku bioetycznym. Dla wierzących i ateistów” o dramatycznych pytaniach i trudnych decyzjach, przed jakimi stają obecnie lekarze w związku z pandemią COVID-19.
Głos w toczącej się właśnie debacie bioetycznej zabrał właśnie Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych. Prezentujemy jego stanowisko – czyli oficjalną opinię Kościoła w tej materii.
Segregacja pacjentów, racjonowanie środków ratujących życie
- to smutne pojęcia, które w jednym krajach już się stały, a w innych w każdej chwili mogą się stać szpitalną rzeczywistością. W sytuacji przeciążenia służby zdrowia lekarze chcąc nie chcąc stają się panami życia i śmierci.
Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych – postanowił przyjść z pomocą osobom, które stanęły w obliczu trudnych decyzji w zakresie przyznawania środków ratujących życie. Ostatnio do Zespołu wpływało coraz więcej zapytań na ten temat.
Na samym wstępie opublikowanego stanowiska Zespół przypomina podstawową zasadę, iż opieka zdrowotna powinna być zagwarantowana wszystkim pacjentom w równym stopniu, przynajmniej w podstawowym wymiarze.
W dalszej części dokumentu Zespół przyznaje jednak, iż „to ogólne stanowisko jest niewystarczające w nadzwyczajnych sytuacjach masowego wzrostu zagrożenia dla zdrowia i życia, gdy możliwości budżetu, personelu służby zdrowia, a także produkcja środków leczniczych i aparatury ratunkowej nie nadążają za gwałtownie rosnącym zapotrzebowaniem.”
Co wtedy?
Kolejność przyjęcia do szpitala podstawowym kryterium przydzielania pomocy
Zdaniem Zespołu należy stosować środki ratunkowe według kolejności, w jakiej pacjenci zostali przyjęci do szpitala, „chyba że różnica w ich stanach ocenianych według kryteriów klinicznych jest ewidentna” – stwierdza Zespół.
Eksperci podkreślają, że nie do zaakceptowania jest sytuacja, gdy lekarze, spodziewając się przybycia pacjenta w cięższym stanie, zwlekają z przyznaniem środków ratunkowych innemu pacjentowi, który ich też potrzebuje; lub mu ich odmawiają. „Nie można z moralną pewnością porównywać stopnia zagrożenia pacjentów będących w poważnym stanie klinicznym i wyrokować dalszego przebiegu ich choroby.” – pisze Zespół.
Pacjenci (nie)przydatni społecznie
W dokumencie znajdujemy też odniesienie do głośnej na całym świecie kwestii segregowania pacjentów ze względu na rachunek matematyczny i ich „przydatność społeczną”.
„Zasadniczo – poza prawdziwymi wyjątkami – nie może być usprawiedliwiony przydział takich środków pacjentom kwalifikowanym według innych kryteriów niż wyżej przedstawione, jak np. pozycja społeczna, zamożność, wiek, wykształcenie, wysokość składki ubezpieczeniowej” – podkreśla Zespół.
O jakich wyjątkach mowa?
Zespół mówi o dwóch grupach osób, wobec których możliwa jest priorytetowa opieka. Są to:
- lekarze i pielęgniarki, gdyż „z racji wykonywanej posługi wobec osób chorych znajdują się oni w ciągłym niebezpieczeństwie zakażenia”
„W sytuacji skrajnej, gdy brakuje sprzętu ratującego życie dla wszystkich, pacjent świadomy swej dramatycznej sytuacji może odstąpić go drugiej osobie.” – pisze Zespół i precyzuje: „Decyzja ta winna być jednak podjęta przez osobę pełnoletnią, w sposób wolny, bez jakiegokolwiek przymusu i uszanowana przez pracowników służby zdrowia po uprzednim poinformowaniu pacjenta, że rezygnacja ze sprzętu prawdopodobnie spowoduje jego śmierć. Osoba, która poświęciła swoje życie dla ratowania drugiego człowieka, zasługuje na największy szacunek. Do niej odnoszą się słowa Pana Jezusa: «Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich» (J 15,13).”
Ostatnio przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski złożył podziękowania pracownikom służby zdrowia: „Serdecznie dziękuję za pracę i poświęcenie w tych nadzwyczajnych okolicznościach z narażeniem własnego życia i zdrowia” – powiedział abp Stanisław Gądecki.
Módlmy się o światło Ducha Świętego, siłę i zdrowie dla personelu medycznego oraz o właściwą pomoc dla wszystkich, którzy jej potrzebują, kimkolwiek są.
ks. Paweł Paliga
A już za tydzień:
Wracamy do normalnego trybu Kącika i otwieramy nowy duży temat - KOMÓRKI MACIERZYSTE.