Czas Adwentu - 21 grudnia

Ewangelia wg św. Łukasza 1,39-45.

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszył...

25 lat Parafii

Objawienia Pańskiego w Bliznem

Piątka to sztuka przedstawiająca losy młodych mężczyzn - Czesława Jóźwiaka, Edwarda Kaźmierskiego, Franciszka Kęsego, Edwarda Klinika oraz Jarogniewa Wojciechowskiego. 

Spektakl zaczyna się bardzo niewinnie, widzowie mają okazję obserwować codzienność pięciu głównych bohaterów. Wychowankowie salezjańskiego oratorium grają w piłkę, rozmawiają o codzienności, próbują uciekać z obowiązkowych modlitw oraz zastanawiają się nad swoją przyszłością i powołaniem.

Niestety ta zwyczajność zostaje przerwana przez wybuch wojny. Z młodych, niedojrzałych mężczyzn bohaterowie muszą stać się odpowiedzialni i opowiedzieć się po którejś ze stron. Wychowanie w oratorium i doświadczenie spotkania Boga wydaje swoje owoce. Chłopcy dołączają do ruchu oporu. I tak widz ma okazje obserwować jak Piątka podejmuje dojrzałe decyzje, które w konsekwencji będą kosztowały ich życie. Mężczyźni działają z dużym zaangażowaniem – wieszają antyhitlerowskie plakaty i roznoszą ulotki – aktorzy są na tyle oddani całej sprawie, że wychodzą poza scenę, ich postawa wykracza poza niezbędne minimum, plakaty przyklejają na każdej ścianie a przestrzeń strefy widowni wypełnia się rzuconymi w powietrze ulotkami. Dzięki temu widz staje się częścią spektaklu.

Atmosfera na scenie ulega zmianie. Mężczyźni zostają aresztowani a następnie przewiezieni do więzienia hitlerowskiego. Tam, osadzeni razem z dwoma innymi mężczyznami, wychowankowie oratorium dają świadectwo swojej wiary – modlą się na różańcu, śpiewają pieśni religijne, obchodzą święta, a nawet, aby czynić pokutę, odmawiają sobie i tak skromnych posiłków. Wywołuje to ogromne zdziwienie wśród pozostałych więźniów, jednak kontakt z Bogiem daje im siłę oraz sprawia, że inni, podziwiając to, nawracają się.

W końcu nastaje dzień wyroku, piątka ma okazje skorzystać z sakramentu spowiedzi i przyjąć Komunię Świętą. Tak przygotowani odchodzą do Boga. Spektakl od początkowych scen mających charakter humorystyczny, przechodzi do sytuacji naprawdę tragicznych – aktorzy czytają autentyczne listy pożegnalne, wieszają swoje płaszcze na gilotynie, a na koniec, aby jeszcze podkreślić tragizm, nóż narzędzia śmierci głośno opada.

Sztuka pobudza do rozmyślań. Mimo niewielkiego niedosytu jeśli chodzi o pogłębienie historii mężczyzn, aktorzy rekompensują to atmosferą jaka panuje na scenie. Historia pokazuje zmianę jaka zachodzi w bohaterach - od radosnych, zastanawiających się nad życiem chłopców, zmieniają się w gorliwych, dojrzałych mężczyzn gotowych oddać siebie Bogu i ojczyźnie. Życie daje im odpowiedź na pytania o powołanie, a oni stają na wysokości tego zadania i hojnie porzucają swoje wizje. Bóg dał im odpowiedź, której szukali. To bardzo ważna lekcja dla każdego człowieka – poddać się Bożemu prowadzeniu niezależnie od naszych planów i oczekiwań, z poświęceniem przeżywać teraźniejszość i tak spełnić wolę Ojca. Na koniec warto podsumować to wszystko słowami św. Dominika, wychowanka salezjanów - w przerwie meczu św. Jan Bosko zapytał go, co by zrobił, gdyby za minutę miał umrzeć, on odpowiedział „grałbym w piłkę dalej”.

Kamil P.


Nie martw się, jeżeli ominęło Cię wspólne wyjście z Parafii. Możesz przyjść jeszcze w styczniu!

Więcej informacji o trwających jeszcze występach: https://wmsd.waw.pl/sztuka-piatka/

plakat-scaled-poprawiony.jpg